piątek, 18 grudnia 2009

Pierwsze testy antywirusów na Windows 7

Szybkość, stabilność i styl Windows 7 pomimo początkowych problemów z bezpieczeństwem, imponuje wielu użytkownikom. Naturalnie Ci bardziej ostrożni Internauci o nowym systemie nie wyrażają się w superlatywach i poszukują rozwiązań ochrony przed działaniami cybergangów, nowymi zmutowanymi szkodnikami oraz zagrożeniami już obecnymi w sieci.

Wychodząc naprzeciw oczekiwaniom użytkowników Windows 7 niezależna organizacja Virus Bulletin sprawdziła jak programy antywirusowe radzą sobie w nowym systemie. Wyniki testów przeprowadzone były w siedmiu różnych kategoriach i dotyczyły oceny poziomu wykrywalności zagrożeń. Podczas badań na podstawie bezpiecznych plików oraz próbek groźnych paczek malware uwzględniono bezbłędność mechanizmów skanowania oraz skuteczność ochrony systemu przed złośliwymi programami typu: Worms & bots, wirusami polimorficznymi, trojanami. W ogólnym rozrachunku Virus Bulletin najlepszym i wyróżniającym się programom antywirusowym przyznał prestiżowy tytuł VB100. 

Wśród rozwiązań najlepiej chroniących nowy system Windows 7 znalazły się programy producentów G Data Software, Trustport, Sophos, oraz Avira. Stosowanie programów o najwyższej skuteczności działania minimalizuje ryzyko infekcji i zapewnia stabilną pracę środowiska systemowego.

Najważniejsze zestawienia testów Virus Bulletin - grudzień 2009:


 

czwartek, 10 grudnia 2009

12 internetowych zagrożeń na święta


Do świąt jeszcze daleko, ale cyberprzestępcy nie próżnują - niedługo internauci staną się celem ataków.

David Marcus, ekspert do spraw bezpieczeństwa firmy McAfee, w rozmowie z serwisem CNET wymienił 12 największych zagrożeń, jakie czyhają na internautów podczas świąt. Warto się z nimi zapoznać. - Źli ludzie wiedzą, że internauci podczas świąt częściej wydają pieniądze w sieci - twierdzi Marcus. Bez wątpienia wykorzystają oni ten fakt.

12 internetowych zagrożeń na święta:

1. Oszustwa dobroczynne, czyli fałszywe organizacje charytatywne i temu podobne. Cyberprzestępcy wykorzystują dobroć i ufność korzystających z sieci.
2. Fałszywe faktury, rzekomo wysłane przez firmy kurierskie. Dowiadujemy się z nich, że wysłana przez nas paczka (albo przesyłka wysłana do nas) nie mogła dotrzeć, dlatego potrzebne są nasze dodatkowe dane.
3. Zaproszenia od nieistniejących profili, które dostajemy na nasze skrzynki pocztowe. Na maila możemy otrzymać link z prośbą o przyjęcie do grona znajomych. W rzeczywistości jednak jest to osobny mail wysłany do nas przez cyberprzestępców. Po wejściu do samego serwisu społecznościowego okazuje się, że nie mamy jakichkolwiek informacji.
4. Kartki świąteczne to łatwy sposób na oszukanie internautów. Myślimy, że otrzymaliśmy życzenia świąteczne, a tymczasem pod ładnie prezentującą się kartką znajdziemy jedynie link do szkodliwego oprogramowania.
5. Podrabiana biżuteria i inne dobra, czyli oferty kupna po naprawdę niskich cenach (za niskich) zazwyczaj drogich produktów.
6. Włamania do sieci, szczególnie do sieci bezprzewodowych, a także włamania do samych sklepów. Warto mieć pewność, że korzystamy z zabezpieczonej sieci Wi-Fi, a sklep, w którym kupujemy prezenty, nie padł ofiarą hakerów. Najprostszym sposobem na to, by to sprawdzić, jest kontrola początku adresu internetowego - powinien tam widnieć adres "https".
7. Niebezpieczne kolędy - jakkolwiek dziwnie to brzmi, na czas świąt tworzone są fałszywe strony internetowe z kolędami oraz inną tematyką świąteczną. Po wejściu na taką stronę na naszym komputerze mogą zainstalować się szkodliwe programy.
8. Szybka praca przed świętami - przestępcy wykorzystują chęć zarobienia pieniędzy na świąteczne wydatki, tworząc fałszywe strony, lewe oferty oraz inne sposoby na wyciągnięcie danych poszukujących pracy.
9. Fałszywe aukcje internetowe - to kolejne sposoby wyciągnięcia pieniędzy podczas świątecznej gorączki.
10. Kradzież haseł oraz danych - standardowe zagrania cyberprzestępców, tym łatwiejsze do przeprowadzenia w trakcie świątecznej zawieruchy.
11. Phising świąteczny, czyli linki do fałszywych stron bankowych. Kolejne standardowe zagranie wpasowane w okres świąteczny.
12. Porywanie plików w zamian za okup.
Jak zapobiec opisanym zagrożeniom? Oprócz stosownego oprogramowania, zabezpieczającego nasz komputer, jak zawsze, trzeba zachować szczególną ostrożność. Brzmi banalnie, ale w pełni wystarcza.

Autor: INTERIA.PL

wtorek, 8 grudnia 2009

Filtry antyspamowe – zalety i wady

Filtry antyspamowe chronią nas przed zalewem niechcianej poczty, a ich popularność stale rośnie. Tak naprawdę jednak niewiele o nich wiemy. Jak działają?

Ogólnie rzecz ujmując, wszystkie filtry antyspamowe robią to samo: “czytają” maile przed Tobą i w oparciu o różne metody filtrowania z jakich korzystają, “decydują” czy wiadomość jest spamem, może być spamem czy też należy do maili, które chciałbyś przeczytać.

Większość filtrów antyspamowych wyśle także wiadomość do tych nadawców, którzy są “podejrzani” o rozsyłanie śmieci (coś w rodzaju wyzwania: “jesteś spamerem czy nie”?). Przepuszczą wiadomość z tego adresu tylko wtedy, gdy nadawca w należyty sposób odpowie na wysłanego do niego maila.

Metody stosowane przy filtrowaniu wiadomości mogą się bardzo różnić. Oto najbardziej popularne sposoby oddzielania ziaren od plew, czyli określania wartości maila (spam/nie spam):

(1) Filtr bayesiański – oparty o starą, ale wybitnie efektywną formułę. Program decyduje czy słowa użyte w tekście są właściwe dla spamu czy też nie. Podczas gdy filtry są z początku skłonne do popełniania błędów, potrafią się jednak “uczyć” na własnych błędach. Bayesian filter może stać się niezwykle skuteczną bronią przeciwko spamerom.

(2) „Biała lista/czarna lista” – najbardziej popularna metoda decydowania o tym, czy wiadomość jest spamem czy nie, to sprawdzenie adresu nadawcy. Jeśli masz go w kontaktach, wiadomość prawdopodobnie jest ważna. Jeśli jednak została wysłana z nieznanego adresu (lub też adresu znanego jako spamerski), wiadomość najprawdopodobniej nie ma żadnej wartości.

(3) Słowa kluczowe – metoda opierająca się na słowach kluczowych. Jeśli w mailu słowo “viagra” powtarza się pięć lub sześć razy, wiadomość najpewniej jest spamem.

(4) Poszukiwanie błędów – metoda popularna i użyteczna, jako dodatek do innych metod “węszy” za błędami takimi, jak np. nieprawidłowe kody HTML lub podejrzane literówki (“0” zamiast “o” lub “3” zamiast “E”). W większości przypadków takie błędy oznaczają spam.

(5) Sprawdzenie adresu IP nadawcy – inną metodą wykrywania spamu używaną przez filtry antyspamowe jest sprawdzenie adresu IP nadawcy. Szanse na to, że otrzymasz wiadomość z jakiegoś małego kraju znajdującego się na krańcu świata jest na tyle niewielka, że wiadomość najprawdopodobniej jest spamem. Oczywiście, ta metoda jest używana wyłącznie razem z innymi filtrami – w innym przypadku robienie interesów za granicą byłoby naprawdę uciążliwe.

Opisane powyżej metody to tylko kilka przykładów broni antyspamowej. Na wyposażeniu filtrów jest jej znacznie więcej (wysyłanie “wyzwań”, sprawdzanie tytułów wiadomości i załączników oraz wiele wiele innych).






Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - żródła darmowych artykułów do przedruku.

PC Tools wchodzi na polski rynek


PC Tools, producent oprogramowania zabezpieczającego i narzędziowego, poinformował o rozpoczęciu sprzedaży swoich produktów w Polsce. Dzięki nawiązaniu współpracy z polskim dystrybutorem, do sklepów Media Markt i Saturn w całym kraju trafił już pakiet PC Tools Internet Security.


Portfolio oprogramowania zabezpieczającego PC Tools obejmuje szereg aplikacji m.in.: Spyware Doctor, Registry Mechanic, PC Tools Internet Security, PC Tools AntyWirus Wersja bezpłatna, PC Tools Firewall Plus, ThreatFire, Spam Monitor.

źródło: dobreprogramy.pl

poniedziałek, 7 grudnia 2009

Ochrona antywirusowa - jak obronić swój komputer przed wirusam

Wirusy komputerowe
Dzisiaj, czyli 7 grudnia chciałbym Państwu zaprezentować jeden z artykułów na który natknąłem się w sieci, i którego autor wyraża zgodę na przedruk, a więc na to abym mógł go udostępnić na moim blogu. Przedstawia on 3 bardzo znane i popularne w Polsce programy antywirusowe pokrótce je opisując. Zapraszam do lektury szczególnie mało doświadczonych w tym temacie i nowych użytkowników komputerów, zapewne ta wiedza przyda się osobą zainteresowanym kupnem jednego z płatnych rozwiązań.

Nie ulega wątpliwości, że ochrona antywirusowa jest koniecznością dla każdego użytkownika sieci. Ryzyko jest realne – komputer, który nie posiada takiej ochrony jest stale narażony na atak.

Spustoszenia jakich może dokonać wirus zależą od jego typu, bez ochrony bardzo szybko będziesz
musiał radzić sobie z którymś z wymienionych poniżej problemów (lub ze wszystkimi naraz w najgorszym przypadku):
- pliki na Twoim komputerze zostaną zmienione lub skasowane,
- adresy mailowe w Twojej książce adresowej zostaną skradzione i użyte do rozsyłania wirusów,
- inne programy ochronne zainstalowane na Twoim komputerze przestaną działać,
- sieć znacznie zwolni lub przestanie działać,
- jeśli będziesz miał wyjątkowego pecha, wirus skasuje istotne dla działania komputera pliki wymuszając reinstalację systemu.

Te przykłady powinny przekonać każdego, że zainstalowanie ochrony antywirusowej jest koniecznością. To kieruje nas w stronę kolejnego tematu – programy gwarantujące ochronę antywirusową nie są sobie równe. Niektóre z nich zapewniają ponad 90% ochronę, o innych jednak wogóle nie warto wspominać.

Najpopularniejsze programy antywirusowe

Najpopularniejszymi programami chroniącymi komputer przed wirusami są: Kaspersky, Norton Anti-Virus i McAfee (można jeszcze wspomnieć o Panda AntiVirus). Aby zapewnić sobie ochronę przed wirusami powinieneś zdecydować się na zainstalowanie któregoś z nich. Nie różnią się od siebie bardzo, więc wybór należy do Ciebie.

(1) Kaspersky Anti-Virus
Kaspersky oferuje ochronę antywirusową na wysokim poziomie. W teorii powinien wyśledzić i usunąć każdego napotkanego wirusa. Chociaż skonfigurowanie go jest dosyć trudne (dlatego polecam go doświadczonym użytkownikom), ustawienia domyślne programu działają na tyle dobrze, że i tak warto go wypróbować. Poważną zaletą są bardzo częste aktualizacje - co godzinę.

(2) Symantec Norton Anti-Virus
Jest chyba najpopularniejszym programem antywirusowym. Jest równie dobry co Kaspersky, ale stosunkowo długi czas pomiędzy uaktualnieniami (raz dziennie) oznacza, że może dojść do infekcji jakimś nowym wirusem, zanim Symantec się nim zajmie.

(3) McAfee VirusScan
McAfee VirusScan jest kolejnym użytecznym programem antywirusowym, może nawet jeszcze lepszym niż Norton Anti-Virus, ponieważ czas między uaktualnieniami jest znacznie krótszy. Największy problem z McAfee polega na tym, że samo uaktualnienie zajmuje sporo czasu – z pewnością więcej, niż w przypadku innych programów.

Kilka rad dotyczących ochrony antywirusowej

Bez względu na to, jaki program wybierzesz upewnij się, że będzie włączony przez cały czas. Nie wyłączaj go, nawet jeśli zauważysz, że komputer zwolnił.

Pamiętaj o uaktualnianiu oprogramowania antywirusowego – większość z nich robi to automatycznie, ale dobrze to sprawdzić od czasu do czasu. Czasami firewall nie pozwala na uaktualnienie programu antywirusowego, i jeśli wyłączyłeś powiadomienia firewalla – możesz się o tym w ogóle nie dowiedzieć.






Autor: Andrzej Libiszewski Artykuł pochodzi z serwisu artykuly.com.pl - żródła darmowych artykułów do przedruku.

niedziela, 6 grudnia 2009

Nowe i darmowe

W drugim kwartale 2009 roku w dość, można powiedzieć nudnej gałęzi oprogramowania czyli w grupie darmowych antywirusów pojawiły się dwa nowe programy. Produkty firm Panda Software oraz Microsoft swoimi cechami pokazują co jest ważne dla użytkowników, charakteryzują się one małym zapotrzebowaniem na zasoby systemowe. Ale czy staną się rewolucją w pojedynku z programami o już dostatecznie umocnionej pozycji ? Zapewne odpowiedzią na to pytanie będzie rok 2010.

PRZEDSTAWIĘ TERAZ NOWY PROGRAM FIRMY PANDA:

Panda Cloud Antivirus w wersji 1.0 oferuje bezpłatną, sprawdzoną ochronę komputerów
Firma Panda Security wprowadziła dziś wersję 1.0 programu Panda Cloud Antivirus, który oferuje użytkownikom domowym najlżejszą i całkowicie bezpłatną usługę ochrony antywirusowej. Program, który można pobrać ze strony http://www.cloudantivirus.com/pl/ jest już dostępny w języku polskim.
Panda Cloud Antivirus , pierwszy i najbardziej kompleksowy bezpłatny antywirus oparty na technologii Cloud Computing, po sześciu miesiącach beta testów pojawił się w finalnej wersji. Aplikacja chroni komputery klientów przed najnowszym złośliwym oprogramowaniem, programami typu spyware, rootkitami i wirusami. Aby przekonać się o skuteczności Cloud Antivirus oraz skorzystać z zabezpieczenia zarówno w trybie online, jak i offline, klienci mogą pobrać bezpłatną usługę ze strony Panda Security pod adresem: http://www.cloudantivirus.com/pl/ .
„Od udostępnienia w kwietniu wersji beta programu Panda Cloud Antivirus słuchaliśmy opinii Użytkowników oraz starannie testowaliśmy nasz model ochrony oparty na Cloud Computing, udoskonalając zabezpieczenia oraz zwiększaliśmy jego skuteczność” - mówi Juan Santana, dyrektor generalny Panda Security. „Panda Cloud Antivirus 1.0 jest rewolucyjnym rozwiązaniem, które zapewnia naszym Użytkownikom najskuteczniejszą oraz najlżejszą bezpłatną ochronę dostępną obecnie na rynku."
Nazywany „pierwszym antywirusem bez przycisku aktualizacji” Panda Cloud Antivirus dostarcza najszybszej ochrony przed najnowszymi i najbardziej niebezpiecznymi wirusami. Jest to możliwe dzięki Kolektywnej Inteligencji – zaawansowanej technologii Panda Security. Umożliwia ona gromadzenie „w chmurze”, jak popularnie określa się internet, informacji o złośliwym oprogramowaniu w celu automatycznego rozpoznawania i klasyfikowania nowych wirusów. Proces analizy i eliminacji nowego zagrożenia zajmuje kilka minut. W odróżnieniu od tradycyjnych metod ochrony nie są w tym celu angażowane zasoby komputera użytkownika. Kolektywna Inteligencja jest więc połączeniem technologii lokalnej detekcji z przetwarzaniem w czasie rzeczywistym w tzw. „chumrze” co zapewnienia maksymalną ochronę przy minimalnym wykorzystaniu zasobów komputera.
Dostępny w 11 językach, także w polskim, Panda Cloud Antivirus współpracuje z systemami operacyjnymi Windows XP (32-bit), Windows Vista (32-bit i 64-bit) oraz Windows7 (32-bit i 64-bit), zużywając tylko 20 MB pamięci RAM.
W zestawieniu bezpłatnych antywirusów PC World czytamy:
„Spośród wszystkich darmowych antywirusów, które przetestowaliśmy przygotowując nasze najnowsze zestawienie, Panda Cloud Antivirus okazał się najlepszą aplikacją blokującą znane wirusy. Zastosowana metoda umożliwia korzystanie z najnowszych sygnatur bez konieczności aktualizowania ich bazy, a jeśli rewelacyjne wyniki w testach skuteczności AV-Test.org obejmujących półmilionową bazę zagrożeń o czymś świadczą, ta metoda działa. Aplikacja Panda uzyskała imponujący wskaźnik ogólnej skuteczności w wykrywaniu zagrożeń wynoszący 99,4 procent”.
Nowe funkcje i ulepszenia Panda Cloud Antivirus względem wersji beta obejmują:
  • nowy, poprawiony interfejs ułatwiający korzystanie z programu,
  • usprawnione działanie dzięki optymalizacji pamięci cache i zarządzania pamięcią zmniejszającej obciążenie procesora i wykorzystanie pamięci,
  • nowa strona internetowa oraz Monitor Kolektywnej Inteligencji zapewniające użytkownikom dostęp do listy złośliwych programów aktualizowanej w czasie rzeczywistym,
  • internetowe forum wsparcia technicznego dostępne pod adresem: http://www.cloudantivirus.com/forum/index.jspa .
Bezpłatny program Panda Cloud Antivirus można pobrać ze strony: http://www.cloudantivirus.com/pl/.

AV Comparatives, wielki testy na zakończenie roku

AV Compartives, niezależna organizacja testująca, jakość oprogramowania antywirusowego opublikowała wyniki dwóch testów opisujących wydajność programów oraz poziom skuteczności ochrony podczas standardowej pracy. Dwa bardzo duże testy dają nam odpowiedzi na pytanie, który z programów antywirusowych jest najskuteczniejszym i najszybszym narzędziem do ochrony danych?


Testy wydajności przeprowadzono na komputerach o identycznych parametrach sprzętowych (procesor Intel Core 2 Duo 8400 i pamięć rzędu 2 GB RAM). Oprogramowanie antywirusowe zainstalowano na czystym systemie Windows XP Professional z dodatkiem SP3 i testowano przy domyślnych ustawieniach ochrony. By wyeliminować przeszkody do wystawienia rzetelnej opinii przed rozpoczęciem testów przeprowadzono defragmentację dysków oraz zminimalizowano inne czynniki, które mogły mieć wpływ na wykonywane pomiary. Przeprowadzono optymalizacje programów pod kątem aktualizacji bez sygnatur, co oznaczało, że wyniki przedstawiają wpływ na system podczas codziennej pracy antywirusów.


Ogólną ocenę prędkości działania programów antywirusowych po przeprowadzeniu czterech szczegółowych testów dotyczących: kopiowania plików (trzykrotne kopiowanie różnych czystych plików), archiwizowania-rozpakowywania, kodowania-transkodowania (pliki audio-video, konwersja plików DVD do formatu iPod), czasu instalacji-deinstalacji programu antywirusowego wystawiono w trzech poziomach (standard, Advanced, Advanced+).


W grupie najszybszych rozwiązań znalazły się rozwiązania: F-Secure, G Data Software, Kingsoft, Symantec, Kaspersky, Avira i Eset. Wolniejsze od czołówki okazały się rozwiązania takich firm jak BitDefender, eScan, Sophos, Avast, AVG, Microsoft. Reszta antywirusów sklasyfikowana została w trzeciej grupie, która tym samym uznana została za najsłabszą.


W kwestiach dotyczących poziomu bezpieczeństwa systemu i walce z różnego rodzaju zagrożeniami tradycyjnie zabłysła G Data Software. Oprócz rozwiązania G Data w grupie najlepiej ocenianych rozwiązań znalazły się antywirusy: F-Secura, Avasta, Microsoft, eScan, BitDefendera, Kspersky, Eseta.


Testy jednego z największych laboratoriów antywirusowych na świecie AV Comparatives potwierdzają, że w tym przypadku kompromis pomiędzy poziomem ochrony, a wydajnością pracy wydaje się być zbyteczny. Wśród najlepszych, zarówno w aspekcie bezpieczeństwa i wydajności znalazły się przynajmniej trzy firmy. 


informacja prasowa: gdata.pl

Główni gracze

Powszechnie wiadomo, że najpopularniejsze darmowe programy antywirusowe w Polsce to avast! i Avira. W dyskusjach na różnych forach nowi użytkownicy komputerów są zasypywani zaletami oraz wadami tych antywirusów. Na pewno w dużym stopniu utrudnia to zadanie osobą nie zorientowanym w temacie, dlatego przedstawię tutaj przejrzystą i bezstronną listę zalet obydwu programów.

avast! Home Edition
- najbardziej polecam mało doświadczonym użytkownikom.

zalety:

- niskie zużycie zasobów systemowych,
- polska wersja językowa,
- wysoka skuteczność potwierdzona testami,
- skaner działający w czasie rzeczywistym na bieżąco skanujący wszystkie procesy,
- przyjazny interfejs ( wygląd ),
- częste i automatyczne aktualizacje,
- brak jakichkolwiek reklam.

Avira AntiVir Personal - Free Antivirus
- skierowany raczej do doświadczonych użytkowników.

zalety:

- niskie zużycie zasobów systemowych,
- wysoka skuteczność potwierdzona testami,
- skaner działający w czasie rzeczywistym na bieżąco skanujący wszystkie procesy,
- szybkie aktualizacje baz wirusów,
- duża baza wirusów.